CPSC ostrzega: baterie RAD Power Bikes niebezpieczne
Amerykańska Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC) wydała alarmujące ostrzeżenie dotyczące baterii litowo-jonowych stosowanych w rowerach elektrycznych RAD Power Bikes. Modele baterii RP-1304 oraz HL-RP-S1304 były przyczyną co najmniej 31 pożarów, w tym 12 powodujących znaczne straty materialne o wartości 734,500 dolarów. Na szczęście nie odnotowano żadnych ofiar ani poważnych obrażeń. CPSC rekomenduje natychmiastowe zaprzestanie korzystania z tych baterii oraz ich odpowiednią utylizację.
Problemy z bateriami RAD – skala zagrożenia
Ostrzeżenie obejmuje 10 modeli rowerów elektrycznych RAD, w tym popularne RadWagon 4, RadCity HS 4, RadRover High Step 5 i RadRunner 2. Baterie objęte alertem były dostępne zarówno jako elementy w kompletnych rowerach, jak i samodzielnie na stronach producenta, w sieci Best Buy oraz sklepach rowerowych. Niepokojące jest, że pożary występowały nawet w trakcie nieużytkowania lub gdy rower nie był ładowany, co świadczy o poważnych defektach konstrukcyjnych.
RAD Power Bikes to jedna z czołowych marek na rynku e-bike’ów, której rosnąca popularność, zwłaszcza modeli cargo jak RadWagon i RadRunner, zyskała szerokie grono zwolenników w segmencie miejskim i wielofunkcyjnym. Problem z bateriami stanowi istotne wyzwanie dla reputacji firmy.
Brak oficjalnej akcji serwisowej – wyzwania finansowe
Pomimo powagi sytuacji, producent odmówił przeprowadzenia oficjalnej akcji serwisowej (recallu), co potwierdza komunikat CPSC. Firma tłumaczy, że z powodu trudnej sytuacji finansowej oraz konieczności redukcji zatrudnienia w zakładzie w Seattle nie może zaoferować wymiany ani zwrotów dla wszystkich użytkowników. Według doniesień, jeśli sytuacja nie poprawi się do stycznia 2026 roku, RAD może być zmuszony do zamknięcia fabryki i zwolnienia 64 pracowników.
Decyzja ta budzi poważne kontrowersje, a media branżowe spekulują o możliwym kryzysie firmy, spowodowanym m.in. nadmiernym stanem magazynowym oraz spowolnieniem sprzedaży po pandemii. Koszty szeroko zakrojonej akcji serwisowej stanowią poważne obciążenie dla firmy.
Oświadczenie RAD Power Bikes i zalecenia dla użytkowników
W trakcie trwającego dochodzenia firma zgodziła się na powtórne testy baterii przez niezależne laboratoria. Według oświadczenia, niektóre modele baterii z serii Safe Shield oraz półzintegrowanych konstrukcji zdały testy pozytywnie. Jednak baterie RP-1304 oraz HL-RP-S1304 pozostają objęte ostrzeżeniem CPSC.
Producent apeluje do użytkowników o regularne sprawdzanie baterii przed każdym użyciem i ładowaniem, szczególnie pod kątem uszkodzeń, korozji oraz zawilgocenia. W przypadku wykrycia takich oznak zaleca natychmiastowe zaprzestanie użytkowania i kontakt z serwisem RAD. „Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo użytkowników. Choć negocjacje z CPSC nie zakończyły się porozumieniem, dokładamy wszelkich starań, aby wspierać naszych klientów” – brzmi komunikat firmy.
Techniczne uwarunkowania defektu i konsekwencje dla branży
Problemy z bateriami litowo-jonowymi są znane branży e-bike. Wysoka gęstość energii i złożone systemy zarządzania ogniwami niosą ryzyko przegrzania i samozapłonu w przypadku wad konstrukcyjnych lub produkcyjnych. Pożary baterii RAD zdarzały się nawet podczas przestoju, co wskazuje na możliwe błędy w zabezpieczeniach lub użycie wadliwych materiałów.
Dla użytkowników e-bike to sygnał do szczególnej dbałości o stan baterii oraz przestrzegania zaleceń producentów i służb bezpieczeństwa. Dla całej branży jest to przestroga, by utrzymywać wysokie standardy jakości i skrupulatnie testować komponenty, zwłaszcza w świetle rosnącego popytu na ekologiczne środki transportu.
Dane i statystyki dotyczące zagrożenia
CPSC odnotowało 31 pożarów baterii RAD Power Bikes, co budzi poważny niepokój w środowisku rowerowym. Szkody materialne przekraczające 730 tysięcy dolarów obrazują skalę problemu. Na szczęście brak jest dotąd informacji o obrażeniach ciała. Jednak incydenty te mogą stanowić poważne zagrożenie, zwłaszcza gdy rowery przechowywane są w zamkniętych pomieszczeniach, mieszkaniach czy garażach.
W 2025 roku, w obliczu rosnącej popularności e-bike’ów, kwestie bezpieczeństwa baterii są pod szczególnym nadzorem regulatorów i organizacji konsumenckich. W odpowiedzi na takie incydenty wprowadzane są zaostrzone wymogi dotyczące testów ogniw oraz certyfikacji produktów.
Reakcje rynku i perspektywy
Obecna sytuacja to poważne wyzwanie dla RAD Power Bikes – producent musi zarządzać kryzysem bezpieczeństwa, niepewnością finansową oraz ryzykiem zamknięcia zakładu w Seattle. Dla użytkowników rowerów marki to okres szczególnej ostrożności – zarówno CPSC, jak i producent zalecają usunięcie wadliwych baterii z użytkowania oraz ich bezpieczną utylizację.
Branża e-bike stoi dziś na rozdrożu – popyt na ekologiczne środki transportu rośnie, jednak konieczne jest utrzymywanie wysokich standardów jakości i bezpieczeństwa. Problemy firm takich jak RAD pokazują, że szybki rozwój technologiczny musi iść w parze z odpowiedzialnością producentów wobec klientów.
W kolejnych miesiącach kluczowe będzie śledzenie działań RAD Power Bikes, CPSC oraz innych regulatorów na rynkach międzynarodowych. To ważny sygnał dla użytkowników e-bike’ów, by dbać o bezpieczeństwo i być świadomym zagrożeń.
Komisja CPSC wzywa wszystkich posiadaczy baterii RP-1304 i HL-RP-S1304 do natychmiastowego usunięcia ich z rowerów oraz utylizacji zgodnie z lokalnymi przepisami dotyczącymi odpadów niebezpiecznych. Użytkownicy powinni unikać wyrzucania takich baterii do zwykłych śmieci oraz przekazywania ich dalej. Przestrzeganie tych zasad może zapobiec kolejnym wypadkom oraz poważnym stratom.
Sytuacja RAD Power Bikes stanowi ważne ostrzeżenie dotyczące wyzwań związanych z szybkim rozwojem rynku e-bike i technologii baterii. Dla użytkowników, zarówno profesjonalistów, jak i amatorów aktywności na świeżym powietrzu, istotne jest nie tylko czerpanie radości z jazdy, ale również świadomość ryzyka oraz odpowiedzialna troska o stan techniczny sprzętu.